Jak niektórzy już zauważyli, na forum ostatnio zawrzało. Wszystko to zawdzięczamy dzięki panu, który postanowił oczernić pewnego moderatora (http://restinpc.blogspot.com/2013/08/portret-fanboja-gtxxor.html). Czytając ten, a także kilka kolejnych wpisów Vlada znowu zaczynałem się zastanawiać: Po co ta idiotyczna wojna? Co to jest za dziwna mentalność?
Niestety nietrudno zauważyć, że większość osób będzie uważać, że ich sprzęt jest najlepszy i nawet miliony argumentów nie zmieni ich zdania. Nawet jeśli będą mieć PS2, to i tak będą twierdzić, że grafika gier bije na głowę najnowszą część Crysis'a, tak samo jak posiadacze GeForce'a GT9600 będą twierdzić, że grali w Far Cry 3 na ultra w Full HD z MSAA x8. W sześćdziesięciu FPS'ach.
Po prostu nie rozumiem porównywania ze sobą zupełnie innych sprzętów, o innym zastosowaniu, innej cenie, innych możliwościach. Nie rozumiem dlaczego niektórzy próbują wcisnąć kit, że kilkuletnia konsola jest w stanie się zbliżyć, ba, konkurować pod względem grafiki z komputerem. Nie rozumiem co takie osoby chcą osiągnąć, oszukując same siebie.
Tak jak pisałem wcześniej. Konsole i PC to zupełnie inny sprzęt, oba mają swoje wady i zalety. Nie widzę sensu porównywania go i dlatego uważam, że wszystkie te kłótnie są głupie i niepotrzebne, a branie udziału w tej wojnie to strata czasu i nerwów.
- 3
2 komentarze
Rekomendowane komentarze